Tym razem informacja ze świata Fortnite'a i ostatniego eventu, który miał miejsce w tej grze w ostatnią sobotę. Zapraszam na małe podsumowanie.

Trzeba uczciwie przyznać, że developerzy Epic Games mają przysłowiowy łeb na karku. Gra ma już około półtora roku, a oni cały czas zapewniają graczom rozrywkę. I choć jedne zmiany spotykają się z większym entuzjazmem, inne zaś z mniejszym - to jednak na nudę nie można narzekać.

Jak wspomniałem, w ostatnią sobotę w grze miał miejsce wielki event - a mianowicie zorganizowany koncert amerykańskiego producenta Marshmello. Tak, dobrze przeczytaliście - koncert w grze. Co więcej, był to koncert na żywo, w którym to faktycznie Marshmello sterował całym koncertem i ruchami postaci podczas trwania eventu. Co ciekawe, koncert ten, pod względem oglądalności w internecie, był największy w całej historii. To tylko pokazuje, jak wielką pracę w promocję gry wkładają działacze studia Epic Games.

Cóż, osobiście w fortnite nie gram już od bardzo dawna, przy grze spędziłem niewiele czasu - co nie znaczy, że jest to gra zła. Nie da się ukryć, że nie jest ona dla wszystkich, ale przecież nie o to chodzi.

#Fortnite #epicgames #events